środa, 6 stycznia 2010




Najpierw zacznę Cię całować ale tak jak nigdy dotąd nikt inny ....
Delikatne twe słodkie usta,powędrują w dół,aż do mego fallusa....
Najpierw delikatnie góra doł później coraz szybciej, coraz mocniej...
Zresztą co ja piszę...
Czy jestem normalny...
Co ja do cholery robię...
Jak można tak otwarcie o tym  mówić??...
Co się dzieje w mojej głowie....
W głowie mej Tylko sex...
Całymi dniami myślę o pieprzeniu się...
O niczym więcej nie myślę....
Tylko jak tu kogoś przelecieć...
Kotek wybacz proszę...



P.S. Odgrzebałem ten tekst przy porządkach świątecznych :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz