niedziela, 6 grudnia 2009

Dla tych,którzy nie wiedzą kto to Marzena

Kiedy przyszedłem do Medyka poznałem nowych ludzi miedzy innymi właśnie Marzenę.Na początku czasem pogadaliśmy wiadomo mowiliśmy sobie cześć jak sie gdzies widzielismy bo tak wypada bo jestesmy w jednej klasie itd.wiadomo w koncu jakaś tam znajoma.Po pewnym czasie gdy była wybierana nowa osoba na funkcje przewodnicząc-ego/ej postawiliśmy wszyscy właśnie na Marzene ja już wczesniej zostałem wybrany na zastępcę.Od tego sie chyba zaczeło.Poźniej ja kolega i Marzena razem uczyliśmy się na zaliczenia.I tak rozwijała sie nasza znajomość...Na dzień dzisiejszy nasza znajomośc wyglada tak,że ja moge zawsze na Nią liczyć,wiem że pomoże tyle ile bd umiała,ona też na mnie może liczyć i myślę, że jest moją  przyjaciółką...

P.S Marzena dziękuję Ci bardzo :P:*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz