Kocham Cię
Moja Anielico
Tyś światłem
Które mnie prowadzi
Lecz to już nie ma
Znaczenia
Umieram
Umieram
Z samotności
Miłości
I tęsknoty
TY mnie już raz
Odrzuciłaś
I jakoś
Nie miałem odwagi
Powiedzieć drugi raz
Kocham Cię!
Lecz
To już nie ważne
Umieram
Jak odludek
Nic nie znaczący
Umieram
Z tęsknoty
Jak
Suchy liść
Tak
Tym sie stałem...
Z tęsknoty
środa, 17 grudnia 2008
Teraz wiem
Teraz wiem
Że mi nie przeszło
Jesteś moim słońcem
Światłem
Które mnie prowadzi
Chcę żyć tylko dla
Ciebie
Nikt
Ani nic
Nie jest dla mnie
Ważne
Ja Ciebie
KOCHAM
I nic to nie zmieni
KOCHAM CIĘ
Że mi nie przeszło
Jesteś moim słońcem
Światłem
Które mnie prowadzi
Chcę żyć tylko dla
Ciebie
Nikt
Ani nic
Nie jest dla mnie
Ważne
Ja Ciebie
KOCHAM
I nic to nie zmieni
KOCHAM CIĘ
niedziela, 9 listopada 2008
poniedziałek, 3 listopada 2008
:))
Od sierpnia jestem w zespole scars (http://www.scars.dbv.pl/). Oto ich historia:
"Scars powstał pod koniec kwietnia 2006 roku w Zdunach. Początkowo w składzie: Mateusz Sowiński – keyboards, Hubert Stanisławski-bass, Konrad Krynicki-drums, Ernest Swora-guitar.Zespół przyjaciół utrzymał się w tym składzie do marca 2007 roku. Do grupy dołączył Grzegorz Wiertlewski, który został wokalistą i który nadał grupie nazwę.Zespół rozwija swoją działalność tworząc własne utwory i koncertując. Po ponad rocznej współpracy dnia 26.04.08r. zespół opuszcza Grzegorz z powodu nieporozumień. W sierpniu tego samego roku do grupy dołączył Patryk Krynicki, który został nowym wokalistą zespołu. W przyszłości grupa zamierza nagrać album demo."
"Scars powstał pod koniec kwietnia 2006 roku w Zdunach. Początkowo w składzie: Mateusz Sowiński – keyboards, Hubert Stanisławski-bass, Konrad Krynicki-drums, Ernest Swora-guitar.Zespół przyjaciół utrzymał się w tym składzie do marca 2007 roku. Do grupy dołączył Grzegorz Wiertlewski, który został wokalistą i który nadał grupie nazwę.Zespół rozwija swoją działalność tworząc własne utwory i koncertując. Po ponad rocznej współpracy dnia 26.04.08r. zespół opuszcza Grzegorz z powodu nieporozumień. W sierpniu tego samego roku do grupy dołączył Patryk Krynicki, który został nowym wokalistą zespołu. W przyszłości grupa zamierza nagrać album demo."
czwartek, 14 sierpnia 2008
Siema :-) dawno się już nie odzywałem lecz nie miałem czasu.W moim życiu zaszła pewna zmiana o której narazie nie moge napisać lecz obiecuję wszystko w swoim czasie.Byłem na Jarocin Festiwal i był poprostu odlot .Byłem tylko dwa dni bo w niedziele wracał do domu mój przyjaciel z Niemiec i trzeba było się pożegnać :-(.Cóż takie życie. Dzisiaj jade po wyniki badań histopatologicznych,ciekawe jakie są.Lekarze mówią ,że to nic poważnego .Folkfest też fajny był. Nie pracuje już bo zarabiałem grosze i mi nie starczało.
3majcie się.
3majcie się.
środa, 9 lipca 2008
Siema:)
Hmm dawno nic już nie pisałem więc coś by wypadało
Znalazłem pracę lekko Do dupy no ale cóż zdarza się,pracuję jako przedstawiciel firmy handlowej.
Wstaję o 5 i na 7:30 musze być w ostrowie w biurze.W poniedziałek byłem u chirurga i dzisiaj miałem mieć wycinanego na floriańskiej guza na prawej piersi lecz okazało się że guz jest za duży i nie chce ryzykować i dał mi na jutro skierowanie do szpitala itam ustalą mi termin wycięcia i co najlepsze to ten guz pójdzie na badania histopatologiczne:( czyli sprawdzą czy nie ma komórek nowotworowych.Ogólnie jestem człowiekiem jeszcvze młodym i nie chce mieć żadnego nowotworu no ale cóż ,gdyby nie daj boże okazało się że mam nowotwór to musze być na woodstocku a później niech się dzieje co chce;)
ok 3mcie się nara
Hmm dawno nic już nie pisałem więc coś by wypadało
Znalazłem pracę lekko Do dupy no ale cóż zdarza się,pracuję jako przedstawiciel firmy handlowej.
Wstaję o 5 i na 7:30 musze być w ostrowie w biurze.W poniedziałek byłem u chirurga i dzisiaj miałem mieć wycinanego na floriańskiej guza na prawej piersi lecz okazało się że guz jest za duży i nie chce ryzykować i dał mi na jutro skierowanie do szpitala itam ustalą mi termin wycięcia i co najlepsze to ten guz pójdzie na badania histopatologiczne:( czyli sprawdzą czy nie ma komórek nowotworowych.Ogólnie jestem człowiekiem jeszcvze młodym i nie chce mieć żadnego nowotworu no ale cóż ,gdyby nie daj boże okazało się że mam nowotwór to musze być na woodstocku a później niech się dzieje co chce;)
ok 3mcie się nara
środa, 25 czerwca 2008
???
Czemu istniejemy?
Jaki jest
Tego sens
I znaczenie
Czy chodzi o to, że
Każdy dostaje
Z góry
jakiś cel
CZy
Poprostu
Tak ma być?
Czy musimy
Męczyć sie tutaj
Dla jakiegoś wyższego
Celu?
Czy istniejemy tylko
Po to aby poznać
Te wszystkie piękneChwile,
A tymi smutnymi
Mamy nie zawracać
Sobie głowy?
Czy aby żyć w niebie
Musimy poznać
Jak ciężkie
I kruche jest życie?
Czy musimy się czegoś
Najpierw nauczyć?
Czy jeśli dostanę sie do
Nieba
Będę miał wynagrodzone
wszystkie trudy i znoje?
Jeśli tak
To warto żyć!
Zresztą...
I tak warto żyć!
Wiersz
Czym jest życie?
Czym jest życie?
Hmm...
Życie jest zbiorem chwil
Tych pięknych
I tych
O których
Wolelibyśmy zapomnieć
Jak żyć?
Żyjmy tak jak
My chcemy
Wykorzystajmy na maksa
Każdą chwilę jaką mamy
Bo przecież o to chodzi
Żeby umieć żyć
I radzić sobie z każdą
Chwilą
I nie martwić się
Tylko dalej
Żyć i cieszyć się
I pamiętajmy,że
Zamiast być niczym
Możemy być kimś
Dzięki temu,że żyliśmy
Tak jak
My chcemy
A nie
Jak nam każą
Jak napisałem kolejny wiersz
Kolejny wiersz napisałem rozmawiając z kumpelą o pozornie rzeczach błachych,i tak jakoś mi się skojarzyło i natchneło ;)
Lily Dzięki ci za wszystko:-)
Dziękuje Ci za to ze ze mna cały czas rozmawiasz i jakoś mnie podnosisz na duchu.Dzięki za wszystko.
:-)
:-)
niedziela, 15 czerwca 2008
Zrozumiałem
ty do mnie nic nie czujesz
A moje uczucie jest dla ciebie udręką
Przepraszam Cię
Bardzo przepraszam
I jest juz jakoś mi lepiej
Lżej znoszę to wszystko
Nie przejmuj się mną
Żyj pełnią swojego życia
Rób to co ty chcesz
I co uważasz za dobre
Dla siebie
Od dłuższego czasu potrafie się
Cieszyć z tych moich fajnych chwil
Z chwil w których spotykamy się
Zawsze był smutek
Myślałem jak długo
będę musiał czekać
i wariować zanim sie znów spotkamy
Owszem
dalej nie mogę doczekać się
Ale
jakoś sobię radzę
Pora to zmienić
Pora to zmienić
Muszę zmienić się!
Muszę zmienić sposób patrzenia
NA świat
Nigdy nie potrafiłem się cieszyć
Z tych chwil
Tych pięknych chwil
Cały czas sam sobie
pierdoliłem życie
Zawsze zwalałem
na kogoś winę
użalałem się nad sobą
Jak jakiś pieprzony niedołęga
TAk pora to wszystko
Zmienić!
Podziękowania
DZięki wszystkim ,którzy pczyczynili się do tego ze zrozumiałem ze zycie moje zalezy tylko odemnie i nie ma co sie przejmowac tylko carpie diem i cuieszyc sie z tych wszystkich zajebistych chwil :) DZIĘKUJĘ BARDZO
W życiu piękne są tylko chwile
W moim życiu piękne są tylko chwile
Słucham Dżemu
i dochodzę do wniosku:
W moim życiu
Piękne są tylko chwile
Naprzykład kiedy
Byłem na Korn-ie
Czy na Alone I Play
Kiedy jestem z Olą
TAk wiele w mym życiu
Pięknych chwil
A ja nie potrafiłem tego dostrzec
Widziałem
tylko co smutne
Pora to zmienić!
moje wiersze
Moja kumpela stwierdziła żemam fajne wiersze ale są strasznie smutne,a według niej powinienem być optymistą może wtedy się że wtedy się uda...
Obyś miała rację
Obyś miała rację
poniedziałek, 9 czerwca 2008
08.06.2008
Wczoraj
Wczoraj było tak fajnie
Chociaż czasem mnie
Olewałaś
Nauczyłaś mnie z koleżanką
Fajnego wierszyka
Leżałaś mi na kolanie
Byłem taki szczęśliwy!
NIestety dziś
trzeba powrócić
Ztego raju
w ponurą
i szarą rzeczywistość
I znów wiesz,że nie
przeszło mi
I nie przejdzie
zrozum proszę to wreszcie
W pewnym momencie
Powiedziałaś mi coś co mnie
Zastanowiło
Tak wiesz,że masz nademną
Władzę
Wykorzystujesz to
Zaczynasz mną się
Bawić
A ja
Tak nie chcę
Nie chcę być
Rozbity
Jeśli nie chcesz
Być ze mną
To nie
A nie
raz tak raz nie
Proszę zdecyduj się
Ja już tak dłużej nie
Mogę
NO ZASTANóW SIę!
Wczoraj było tak fajnie
Chociaż czasem mnie
Olewałaś
Nauczyłaś mnie z koleżanką
Fajnego wierszyka
Leżałaś mi na kolanie
Byłem taki szczęśliwy!
NIestety dziś
trzeba powrócić
Ztego raju
w ponurą
i szarą rzeczywistość
I znów wiesz,że nie
przeszło mi
I nie przejdzie
zrozum proszę to wreszcie
W pewnym momencie
Powiedziałaś mi coś co mnie
Zastanowiło
Tak wiesz,że masz nademną
Władzę
Wykorzystujesz to
Zaczynasz mną się
Bawić
A ja
Tak nie chcę
Nie chcę być
Rozbity
Jeśli nie chcesz
Być ze mną
To nie
A nie
raz tak raz nie
Proszę zdecyduj się
Ja już tak dłużej nie
Mogę
NO ZASTANóW SIę!
Wiersz ktory napisałem będąc na Polach Lednickich
Ratunku
Ratunku proszę pomożcie mi!
CZemu ciągle mam doła?
Czemu jeśli ktoś
powie mi coś
przykrego
od razu się
załamuję?
CZemu muszę być
Tak uczuciowy
przecież w dzisiejszych czasach
uczucia nic nie znaczą
To jest męczące
dość tego mam
Dosyć!
CZemu życie tak kopie
PO dupie
Czasem mam ochotę
Wziąść coś
Swiat wtedy jest taki
Różowy
Czemu muszę zastanawiać się
Po co przyjechałem na
Pola Lednickie?
przecież niby wiem
Po co
Czemu wydaje mi się
Gdybym miał raka
Moje życie byłoby
Lepsze
Czemu tak jest?
Hmm
kolejne zbyt skomplikowane pytanie
Na które nikt nie zna
Odpowiedzi
Ludzie O CO KAMAN!?
Ratunku proszę pomożcie mi!
CZemu ciągle mam doła?
Czemu jeśli ktoś
powie mi coś
przykrego
od razu się
załamuję?
CZemu muszę być
Tak uczuciowy
przecież w dzisiejszych czasach
uczucia nic nie znaczą
To jest męczące
dość tego mam
Dosyć!
CZemu życie tak kopie
PO dupie
Czasem mam ochotę
Wziąść coś
Swiat wtedy jest taki
Różowy
Czemu muszę zastanawiać się
Po co przyjechałem na
Pola Lednickie?
przecież niby wiem
Po co
Czemu wydaje mi się
Gdybym miał raka
Moje życie byłoby
Lepsze
Czemu tak jest?
Hmm
kolejne zbyt skomplikowane pytanie
Na które nikt nie zna
Odpowiedzi
Ludzie O CO KAMAN!?
Pola Lednickie
W sobote bylem na Lednicy.Fajnie było choć nie zrobiłem tego co sobie obiecalem ale i tak było ok.
Koncert
elo
sory że się nie odzywałem ale nie mialem czasu.w środę 4 czerwca jechałem na AIP TOUR 2008.
JAki był odlot ludzie normalnie brak słów po każdym kawałku darliśmy sie Jonathan! aż w pewnym momencie nie wiedział co ma powiedzieć.Chyba nikt tak ciepło go nie przyjął jak my.Oczywiście obowiązkowo czekalem po koncercie dopóki nie wyszedł rozdać autografy.Ja mam jego autograf na fladze,którą kupiłem przed koncertem w Torwarze.Ogólnie atmosfera w Stodole była moim zdaniem dużo lepsza niż w Torwarze.Będę na dvd Shenkara .Mam podpisy wszystkich członków SFA.Z tego szczęścia zapomniałem języka w gębie i uścisnąć JD rękęno ale to nic jeszcze będzie okazja.
PozdR.
sory że się nie odzywałem ale nie mialem czasu.w środę 4 czerwca jechałem na AIP TOUR 2008.
JAki był odlot ludzie normalnie brak słów po każdym kawałku darliśmy sie Jonathan! aż w pewnym momencie nie wiedział co ma powiedzieć.Chyba nikt tak ciepło go nie przyjął jak my.Oczywiście obowiązkowo czekalem po koncercie dopóki nie wyszedł rozdać autografy.Ja mam jego autograf na fladze,którą kupiłem przed koncertem w Torwarze.Ogólnie atmosfera w Stodole była moim zdaniem dużo lepsza niż w Torwarze.Będę na dvd Shenkara .Mam podpisy wszystkich członków SFA.Z tego szczęścia zapomniałem języka w gębie i uścisnąć JD rękęno ale to nic jeszcze będzie okazja.
PozdR.
niedziela, 25 maja 2008
Wiersz, który napisałem wczoraj, będąc pijanym
Wiersz napisany po pijaku
Piszę ten wiersz
Będąc pijanym
Ale według mnie
Właśnie wtedy
Człowiek jest prawdomówny
Kocham Cię
Przynajmniej tak
Mi się wydaje
Wiem co to znaczy
Kochać
Jeśli też
Czujesz to
Powiedz
Nie bój się emocji!
Trzeba je wyrażać!
Inaczej zwariujesz!
Śpisz u przyjaciółki
Ze względu na normy
Nie jestem z Tobą
Ale mimo wszystko
Chcę tam być z Tobą
Lecz nie mogę
Czemu życie
Tak mnie męczy
Czemu nie potrafimy
Okazywać emocji
Prawdziwych emocji
Tak kocham Cię!
Czasem chcę popełnić
Samobójstwo
Ale nie zrobiłem nigdy tego bo kocham swoją rodzinę
I to mnie powstrzymuje
Bo przecież sprawiłbym im
Wielką rozpacz!
Tak
Kocham Cię
Nie potrafię nieść
Tego krzyża
Nie chcę już więcej
Takich prób
Nie potrafie swój krzyż
Już udźwignąć
Mam dosyć!
Nie nawidzę
Swego życia
Jestem za słaby
Wyszłaś z jakimś gościem
Nie wiem po co
Tłumaczyłas mi się
A po co?
To twoje życie!
Mowisz mi
Jestem tylko
Twoim przyjacielem
Nic więcej
Tylko to
A ja tak nie chcę!
Czemu zawsze
Muszę sie tak
Wkopać
No kurwa czemu!
Samobójstwo byłoby
Od tego ucieczką
Ale ja tego
Nie potrafie!
Jestem więc chyba
Nikim
Niczym
Nawet tego nie potrafię
Przepraszasz mnie
A ja tego nie chcę!
Chcę mieć Ciebie!
Nie kochasz mnie ok
Muszę to przetrwać!
Więc jeśli jest inaczej
Powiedz mi
Będzie mi lżej!
Kocham Cię
A wiem co to znaczy
Więc
KOCHAM CIĘ!!!
Piszę ten wiersz
Będąc pijanym
Ale według mnie
Właśnie wtedy
Człowiek jest prawdomówny
Kocham Cię
Przynajmniej tak
Mi się wydaje
Wiem co to znaczy
Kochać
Jeśli też
Czujesz to
Powiedz
Nie bój się emocji!
Trzeba je wyrażać!
Inaczej zwariujesz!
Śpisz u przyjaciółki
Ze względu na normy
Nie jestem z Tobą
Ale mimo wszystko
Chcę tam być z Tobą
Lecz nie mogę
Czemu życie
Tak mnie męczy
Czemu nie potrafimy
Okazywać emocji
Prawdziwych emocji
Tak kocham Cię!
Czasem chcę popełnić
Samobójstwo
Ale nie zrobiłem nigdy tego bo kocham swoją rodzinę
I to mnie powstrzymuje
Bo przecież sprawiłbym im
Wielką rozpacz!
Tak
Kocham Cię
Nie potrafię nieść
Tego krzyża
Nie chcę już więcej
Takich prób
Nie potrafie swój krzyż
Już udźwignąć
Mam dosyć!
Nie nawidzę
Swego życia
Jestem za słaby
Wyszłaś z jakimś gościem
Nie wiem po co
Tłumaczyłas mi się
A po co?
To twoje życie!
Mowisz mi
Jestem tylko
Twoim przyjacielem
Nic więcej
Tylko to
A ja tak nie chcę!
Czemu zawsze
Muszę sie tak
Wkopać
No kurwa czemu!
Samobójstwo byłoby
Od tego ucieczką
Ale ja tego
Nie potrafie!
Jestem więc chyba
Nikim
Niczym
Nawet tego nie potrafię
Przepraszasz mnie
A ja tego nie chcę!
Chcę mieć Ciebie!
Nie kochasz mnie ok
Muszę to przetrwać!
Więc jeśli jest inaczej
Powiedz mi
Będzie mi lżej!
Kocham Cię
A wiem co to znaczy
Więc
KOCHAM CIĘ!!!
Impreza
Wczoraj byłem na grillu u kumpeli.Było fajnie a popowrocie napisałem kolejny wiersz
P.S. O... przepraszam Cię za wszystko
P.S. O... przepraszam Cię za wszystko
sobota, 24 maja 2008
MOje wiersze napisane 20.05
Czy?
Czy tak już musi być?
CZy nigdy nie będę wykonywał
poleceń mego ojca
Należycie?
Czy zawsze będziemy mieli do siebie
Pretensje?
Czy zawsze nie będziemy umieli
Dogadać się?
Czy tak ma być?
Czy tak musi byc?
Jeśli tak
Dlaczego?
Proszę wyjaśnij mi to!
Matura
Matura to fajna rzecz
Ale ile musisz się przy tym
Namęczyć
Ten ciągły stres
Wykańcza mnie
Po maturze
Byłem ogłupiały
Nawet prostych rzeczy
Nie potrafiłem zrozumieć
Trzeba było do mnie mówić
Po kilka razy
Zostało mi to w części
Wynagrodzone
Przecież chce iść
Na studia
Choć maturę
Zdałem nieźle
Nie cieszę się z tego
Czemu?
Wybór studiów
Skąd mam wiedzieć
Co chcę robić w życiu?
Skąd mam wiedzieć
Co mi w życiu
Będzie potrzebne?
Skąd mam wiedzieć więc
Jaki kierunek
Będzie mi
Potrzebny?
Znów będzie
Jak z wyborem szkoły
Po gimnazjum?
A ja tak nie chcę!
Skąd ja mam to wszystko wiedzieć?!
]
Czy tak już musi być?
CZy nigdy nie będę wykonywał
poleceń mego ojca
Należycie?
Czy zawsze będziemy mieli do siebie
Pretensje?
Czy zawsze nie będziemy umieli
Dogadać się?
Czy tak ma być?
Czy tak musi byc?
Jeśli tak
Dlaczego?
Proszę wyjaśnij mi to!
Matura
Matura to fajna rzecz
Ale ile musisz się przy tym
Namęczyć
Ten ciągły stres
Wykańcza mnie
Po maturze
Byłem ogłupiały
Nawet prostych rzeczy
Nie potrafiłem zrozumieć
Trzeba było do mnie mówić
Po kilka razy
Zostało mi to w części
Wynagrodzone
Przecież chce iść
Na studia
Choć maturę
Zdałem nieźle
Nie cieszę się z tego
Czemu?
Wybór studiów
Skąd mam wiedzieć
Co chcę robić w życiu?
Skąd mam wiedzieć
Co mi w życiu
Będzie potrzebne?
Skąd mam wiedzieć więc
Jaki kierunek
Będzie mi
Potrzebny?
Znów będzie
Jak z wyborem szkoły
Po gimnazjum?
A ja tak nie chcę!
Skąd ja mam to wszystko wiedzieć?!
]
Praca
W zeszły piątek tj.16.05 jechałem rano do roboty w Warszawie na weekend i wróciłem we wtorek.Jak zwykle było do dupy ale o tym jeden z mych wierszy ktrółre napisałem jak wracałem z Warszawy.
;)
;)
wtorek, 13 maja 2008
Matura- ustny niemiecki
Dzisiaj miałem ustny niemiecki.Gdy wszedłem na salę,wylosowałem zestaw i go zobaczyłem,przeraziłem się.Cos tam ,,nabąkałem" i myślałem ,że nie zdałem.Przychodzi czas wyczytywania wyników i okazało się,że dostałem 17p/20 i w dodatku zdałem najlepiej z dzisiejszej grupy. Komisja musiała mój wynik przeczytać dwa razy ,a kiedy dotarła ta inf do mnie to miałem normalnie łzy szczęścia.A liczyłem na to żeby mieć te 6p,które pozwoliłyby zdać.Masakra!!!
czwartek, 8 maja 2008
Matura-pisemny niemiecki
Dzisiaj pisałem mature z niemca.Było normalnie tragicznie sprawdziłem sobie wyniki i tylko 12p/35p więc potrzebuje 3 p z wypracowań zeby zdać czyli mieć 15p/50p.Masakra!!!!
cz4 moich wierszy
Czuję...
Czuję,że odchodzę
Czuję jakbym nie był
Z tego świata
Czuję jakbym
Przestał być człowiekiem
Co się dzieje?
Ja tak nie chcę!
Wszędzie źle się czuję
W klasie jakbym był obcy
W domu jabym
Nie miał rodziny
Co się dzieje?
Ja tak nie chcę!
Nawet wśród najlepszych przyjaciół
Czuję się jakiś wyobcowany
Co się dzieje?
Dlaczego tak się dzieje?
Ja tak nie chcę!
Praca klasowa
Mam dzisiaj napisać pracę klasową
Jak ja ją mam napisać
Skoro nie potrafię się
Skupić?
Zaczynam pisać
Ale piszę nie na temat
Wokół mnie hałas
Więc rezygnuję
Nauczycielka pyta się:
Dlaczego nie piszesz?
Odpowiadam jej:
Nie potrafię się skupić
Odpowiada mi:
Na maturze też tak zrobisz?
Nie nie zrobię tak
Jestem rozkojarzony
Co na to poradzę
Nie potrafię sie skupić
Aby napisać tę pracę sensownie
Co na to poradzę!?
Jesteś...
Jesteś dla mnie
Nic nie wartym zerem
Rzucającym się
O byle co
Właśnie zrozumiałem
Że jesteś pieprzonym dziwolągiem
Jak ty chcesz mieć przyjaciół?
Człowieku!
Nadajesz się tylko do pieprzenia
A może i nawet nie ?
Tak nawet do tego się
Nie nadajesz
Zawsze trzeba cię
Zmieszać z błotem
Abyś się zmienił?
Tylko ty nawet po tym
Nie zmieniasz się
Twa droga życiowa prowadzi
Na dno!
Nie wiem jakie
Ale mam nadzieję
Że będzie to dno
Najgorsze zmożliwych!
Tak
Wtedy poczujesz
Wszelkie krzywdy
Jakie sprawiłeś
Myślisz że jesteś oryginalny?
Gówno prawda!
Powiem ci tylko jedno...
PIEPRZ SIę!!!
Proszę powiedz prawdę!
Proszę powiedz prawdę
I jeśli to możliwe
Żeby była
Taka jak chcę
Ale nie
to chyba niemożliwe
Przecież nie umiesz
W takich sytuacjach
Mówić prawdę!
To chyba
Jest niemożliwe
Dlaczego ja się wciąz
Łudzę?
Chciałbym
Skoro niemożliwe jest
Bycie z Tobą
Żeby to sięwszystko
Wreszcie skończyło
Ta cała wielka mordęga
Wykańcza mnie
Dość mam tego!
Wiem!
Może samobójstwo?
Nie!
To nie jest sposób
Może
Muszę poprostu
Potulnie to
Wytrzymać!
P.S. Nie ma to jak napisać w ten sposób o sobie....
Czuję,że odchodzę
Czuję jakbym nie był
Z tego świata
Czuję jakbym
Przestał być człowiekiem
Co się dzieje?
Ja tak nie chcę!
Wszędzie źle się czuję
W klasie jakbym był obcy
W domu jabym
Nie miał rodziny
Co się dzieje?
Ja tak nie chcę!
Nawet wśród najlepszych przyjaciół
Czuję się jakiś wyobcowany
Co się dzieje?
Dlaczego tak się dzieje?
Ja tak nie chcę!
Praca klasowa
Mam dzisiaj napisać pracę klasową
Jak ja ją mam napisać
Skoro nie potrafię się
Skupić?
Zaczynam pisać
Ale piszę nie na temat
Wokół mnie hałas
Więc rezygnuję
Nauczycielka pyta się:
Dlaczego nie piszesz?
Odpowiadam jej:
Nie potrafię się skupić
Odpowiada mi:
Na maturze też tak zrobisz?
Nie nie zrobię tak
Jestem rozkojarzony
Co na to poradzę
Nie potrafię sie skupić
Aby napisać tę pracę sensownie
Co na to poradzę!?
Jesteś...
Jesteś dla mnie
Nic nie wartym zerem
Rzucającym się
O byle co
Właśnie zrozumiałem
Że jesteś pieprzonym dziwolągiem
Jak ty chcesz mieć przyjaciół?
Człowieku!
Nadajesz się tylko do pieprzenia
A może i nawet nie ?
Tak nawet do tego się
Nie nadajesz
Zawsze trzeba cię
Zmieszać z błotem
Abyś się zmienił?
Tylko ty nawet po tym
Nie zmieniasz się
Twa droga życiowa prowadzi
Na dno!
Nie wiem jakie
Ale mam nadzieję
Że będzie to dno
Najgorsze zmożliwych!
Tak
Wtedy poczujesz
Wszelkie krzywdy
Jakie sprawiłeś
Myślisz że jesteś oryginalny?
Gówno prawda!
Powiem ci tylko jedno...
PIEPRZ SIę!!!
Proszę powiedz prawdę!
Proszę powiedz prawdę
I jeśli to możliwe
Żeby była
Taka jak chcę
Ale nie
to chyba niemożliwe
Przecież nie umiesz
W takich sytuacjach
Mówić prawdę!
To chyba
Jest niemożliwe
Dlaczego ja się wciąz
Łudzę?
Chciałbym
Skoro niemożliwe jest
Bycie z Tobą
Żeby to sięwszystko
Wreszcie skończyło
Ta cała wielka mordęga
Wykańcza mnie
Dość mam tego!
Wiem!
Może samobójstwo?
Nie!
To nie jest sposób
Może
Muszę poprostu
Potulnie to
Wytrzymać!
P.S. Nie ma to jak napisać w ten sposób o sobie....
cd. moich wierszy
Boże...
Boże
Czy ty potrafisz mi pomóc
Czy jest jeszcze
Dla mnie
Jakaś szansa?
Czy uważasz
Ze jestem jeszcze w stanie
Plan,który mi dałeś??
Czy nie jestem
Jeszcze tak zepsuty
Aby nie dało
To się naprawić?
Nie chcę oczywiście
Ci nic sugerować...
Ja tylko się pytam
Ktoś może mi zarzucić
Że pisząc to
Sprzeciwiam się
w pewnym sensie
Tobie Boże
Ale to nie prawda!
Przecież ja tylko się
Ciebie pytam
A pytać
Jest przecież
Ludzką rzeczą
Nie wiem
Czy dobrze robię
Że się pytam
Ciebie w wierszu
Może powinienem
Spytać się
Ciebie
W modlitwie
Przepraszam Ciebie
Jeśli tak jest
Bardzo przepraszam
Lecz może mi odpowiesz?
A ja mam to w dupie!
Siedzę w klasie
I słucham jakiejś lekcji
Nauczycielka chce coś
Między innymi mnie przekazać
A ja mam to w dupie!
Mamy pisać jakąś notatkę
A ja ma to poprostu
W dupie!
Nauczycielka prosiła mnie
Abym byl grzeczny na lekcji
By pokazać jej klasie
Jak nasza klasa
Potrafi się zachować
A ja mam to w dupie!
MA pisać jakąś notatkę
Prosi mnie o to
A ja mam to w dupie!
Poprostu wszystko
Mam w dupie!
Dlaczego jesteśmy sztuczni?
Dlaczego
Jesteśmy tacy sztuczni?
Dlaczego
Nie potrafimy być
Naturalni?
Dlaczego
Jeśli nam coś się
Nie podoba
Nie powiemy tego?
Dlaczego
Ja też jestem sztuczny?
Dlaczego
Jeśli mnie ktoś wkurwia
Nie uderzę go?
Dlaczego
DO cholery
Powstrzymuję się?
Dlaczego
Musimy brać udział
W jakimś pieprzonym przedstawieniu?
Przedstawieniu jakim jest
Życie.
Dlaczego
nic mi się niechce?
Co to oznacza?
Czy znajdzie się ktoś
Kto wyjaśni mi to
Wszystko?
Dlaczego
Nie potrafię
Być naturalny!?
Boże
Czy ty potrafisz mi pomóc
Czy jest jeszcze
Dla mnie
Jakaś szansa?
Czy uważasz
Ze jestem jeszcze w stanie
Plan,który mi dałeś??
Czy nie jestem
Jeszcze tak zepsuty
Aby nie dało
To się naprawić?
Nie chcę oczywiście
Ci nic sugerować...
Ja tylko się pytam
Ktoś może mi zarzucić
Że pisząc to
Sprzeciwiam się
w pewnym sensie
Tobie Boże
Ale to nie prawda!
Przecież ja tylko się
Ciebie pytam
A pytać
Jest przecież
Ludzką rzeczą
Nie wiem
Czy dobrze robię
Że się pytam
Ciebie w wierszu
Może powinienem
Spytać się
Ciebie
W modlitwie
Przepraszam Ciebie
Jeśli tak jest
Bardzo przepraszam
Lecz może mi odpowiesz?
A ja mam to w dupie!
Siedzę w klasie
I słucham jakiejś lekcji
Nauczycielka chce coś
Między innymi mnie przekazać
A ja mam to w dupie!
Mamy pisać jakąś notatkę
A ja ma to poprostu
W dupie!
Nauczycielka prosiła mnie
Abym byl grzeczny na lekcji
By pokazać jej klasie
Jak nasza klasa
Potrafi się zachować
A ja mam to w dupie!
MA pisać jakąś notatkę
Prosi mnie o to
A ja mam to w dupie!
Poprostu wszystko
Mam w dupie!
Dlaczego jesteśmy sztuczni?
Dlaczego
Jesteśmy tacy sztuczni?
Dlaczego
Nie potrafimy być
Naturalni?
Dlaczego
Jeśli nam coś się
Nie podoba
Nie powiemy tego?
Dlaczego
Ja też jestem sztuczny?
Dlaczego
Jeśli mnie ktoś wkurwia
Nie uderzę go?
Dlaczego
DO cholery
Powstrzymuję się?
Dlaczego
Musimy brać udział
W jakimś pieprzonym przedstawieniu?
Przedstawieniu jakim jest
Życie.
Dlaczego
nic mi się niechce?
Co to oznacza?
Czy znajdzie się ktoś
Kto wyjaśni mi to
Wszystko?
Dlaczego
Nie potrafię
Być naturalny!?
P.S. C.D.N.
cd. moich wierszy
Mówią mi że jestem ślepy
Mówią mi że jestem ślepy
Pewnie spytasz : dlaczego?
Nie potrafię się cieszyć z życia
Nie widzę go jako piękny darMówią mi że jestem ślepy
Pewnie spytasz : dlaczego?
Nie potrafię się cieszyć z życia
Mam już dość go!
Ciągle uważam, że jest do dupy
Ktoś kto mnie zna
Może mi zarzucić że wcale tak nie jest
Przecież są chwile w mym życiu
Piękne i radosne
Ale o tylko nic nie warte chwile!
Co z tego że byłem
Na koncercie ulubionego zespołu
Co z tego że zwiedzam
Obce kraje
Co z tego!
Ja nie potrafię cieszyć się
Z tego dłużej
Nie nawidzę swojego życia
Jest ono popaprane
Rzygać mi się chce z każdym
Dniem
Mam dość tej jednej
Wielkiej męczarni
Może
Poprostu jestem ślepy
Dorośnij
Ludzie mówią mi
Dorośnij!
A może ja nie chcę
Może przez całe życie
Chce być dzieckiem
Może nie potrafię myśleć
Jak dorosly
I co z tego że mam już
Prawie 20 lat
Ja chcę być dzieckiem!
Pewnie spytasz
Dlaczego?
Dlatego, że dzieciństwo jest piękne
Dziecko nie musi sie
Praktycznie
O nic martwić
Jest w takim kokonie
Potrafi cieszyć się
Każdą chwilą
Jest naturalne,piękne
Nie chcę dorosnąć
Dorosłość jest okropna
Dużo problemów
Mało uciechy
Nie widzę w niej
żadnych pozytywów
Nie nawidzę dorosłości
Ja chcę byc poprostu
Dzieckiem!
Nie mam...
Nie mam dziewczyny
Dlaczego ?
Czy jestem odrażający?
Czy liczy się tylko
Mój wygląd zewnętrzny?
Nikt nie potrafi
Popatrzeć w moją duszę?
Czy jestem pusty
W środku?
Czy to ,że czasem
Nie potrafię zapanować
Nad sobą
Czyni mnie glupim?
Czy to,że nie wyglądam
Pięknie na zewnątrz
Jest takie ważne?
Ktoś kto mnie zna
Może zarzucić mi
Że się nie staram
Ale tak naprawdę
Dla kogo ja mam sięstarać?
Dla rodziców?
Dla rodzeństwa?
Dla mojej całej rodziny?
A możę mi to nie wystarcza?
A może
Z drugiej strony
Nie chcę?
Więc jest mi potrzebna
Druga osoba!
Dla której
Będę chciał się zmienić!
Czemu nikt
Nie potrafi
Mnie zrozumieć?
Czy jestem idiotą?
Dlatego
Nikt nie potrafi
Mnie zrozumieć?
Czy do jasnej cholery
Ktoś mi odpowie!?
Czy ktoś mi odpowie
Dlaczego nie mam
Dziewczyny?
Co jest we mie
Takiego odrażąjącego?
No kurwa
O co chodzi!?
Ciągle uważam, że jest do dupy
Ktoś kto mnie zna
Może mi zarzucić że wcale tak nie jest
Przecież są chwile w mym życiu
Piękne i radosne
Ale o tylko nic nie warte chwile!
Co z tego że byłem
Na koncercie ulubionego zespołu
Co z tego że zwiedzam
Obce kraje
Co z tego!
Ja nie potrafię cieszyć się
Z tego dłużej
Nie nawidzę swojego życia
Jest ono popaprane
Rzygać mi się chce z każdym
Dniem
Mam dość tej jednej
Wielkiej męczarni
Może
Poprostu jestem ślepy
Dorośnij
Ludzie mówią mi
Dorośnij!
A może ja nie chcę
Może przez całe życie
Chce być dzieckiem
Może nie potrafię myśleć
Jak dorosly
I co z tego że mam już
Prawie 20 lat
Ja chcę być dzieckiem!
Pewnie spytasz
Dlaczego?
Dlatego, że dzieciństwo jest piękne
Dziecko nie musi sie
Praktycznie
O nic martwić
Jest w takim kokonie
Potrafi cieszyć się
Każdą chwilą
Jest naturalne,piękne
Nie chcę dorosnąć
Dorosłość jest okropna
Dużo problemów
Mało uciechy
Nie widzę w niej
żadnych pozytywów
Nie nawidzę dorosłości
Ja chcę byc poprostu
Dzieckiem!
Nie mam...
Nie mam dziewczyny
Dlaczego ?
Czy jestem odrażający?
Czy liczy się tylko
Mój wygląd zewnętrzny?
Nikt nie potrafi
Popatrzeć w moją duszę?
Czy jestem pusty
W środku?
Czy to ,że czasem
Nie potrafię zapanować
Nad sobą
Czyni mnie glupim?
Czy to,że nie wyglądam
Pięknie na zewnątrz
Jest takie ważne?
Ktoś kto mnie zna
Może zarzucić mi
Że się nie staram
Ale tak naprawdę
Dla kogo ja mam sięstarać?
Dla rodziców?
Dla rodzeństwa?
Dla mojej całej rodziny?
A możę mi to nie wystarcza?
A może
Z drugiej strony
Nie chcę?
Więc jest mi potrzebna
Druga osoba!
Dla której
Będę chciał się zmienić!
Czemu nikt
Nie potrafi
Mnie zrozumieć?
Czy jestem idiotą?
Dlatego
Nikt nie potrafi
Mnie zrozumieć?
Czy do jasnej cholery
Ktoś mi odpowie!?
Czy ktoś mi odpowie
Dlaczego nie mam
Dziewczyny?
Co jest we mie
Takiego odrażąjącego?
No kurwa
O co chodzi!?
PS. CDN
środa, 7 maja 2008
Wyniki z WOS-u
Sparwdziłem sobie wyniki na necie i okazało sie ze mam ok 60punktów na 100 możliwych.Także wcale nie tak źle, chociaż jakbym się przyłożył to bym mial ponad 90 no ale cóż jak to moja bbcia mówi już po ptokach.
Narka
Narka
wiersze
Ostatnio na spotkaniu kumpela stwierdziła,czytając wcześnie w jakiejś gazecie,że tragiczne (dramatyczne) wiersze piszą Emo.CZyżbym nim był.Pewnie tak,ale co z tego.
Matura z WOS-u
Dzisiaj o 9 rano pisałem WOS i byłem pewien, że Konstytucji nie będzie w cale lub tylko troche; a ona stanowiła ok.90% wszystkich pytań.Nie wiem czy zdałem ,mam nadzieję,że tak.Cóż nawet jeśli zdałem to marnie.Jak to później będzie wyglądało na śiadectwie szkolnym z WOS-u 4, a na świadectwie maturalnym 2.Normalnie załamka totalna.Ide sprawdzić na necie wyniki.
wtorek, 6 maja 2008
Moje wiersze
Czym się cieszyć
Czym mam się cieszyć?
Paroma pięknymi chwilami?
To przecież śmieszne!
Jakieś porąbane
Nieporozumienie
Jakaś dziwna bzdura
Nawet kurwa mać
brakuje mi słów
by w jakiś pieprzony
elokwentny sposób
pisać!
I czym tu się kurwa cieszyć?
Dość mam!
Dość mam już tego
Pieprzonego życia!
Dość mam już
Tej męczarni!
Dość tych ciągłych
kłótni,sporów.
Dość tych wszystkich
Pojebanych chwilo
Czuje się jak zwierze
Zamknięte w klatce
W śmiertelnej pułapce
Skąd nie ma się
Jak wydostać
Dość mam tych
Pieprzonych
Nic nie znaczących
śmiesznych slówek.
Dość ma nawet
Jakiejś pojebanej nauki
Która co mi daje
" title="">
Dość tego mam
Dość!
Ps to nie są wszystkie .Możę kiedys dodam wszystkie
Czym mam się cieszyć?
Paroma pięknymi chwilami?
To przecież śmieszne!
Jakieś porąbane
Nieporozumienie
Jakaś dziwna bzdura
Nawet kurwa mać
brakuje mi słów
by w jakiś pieprzony
elokwentny sposób
pisać!
I czym tu się kurwa cieszyć?
Dość mam!
Dość mam już tego
Pieprzonego życia!
Dość mam już
Tej męczarni!
Dość tych ciągłych
kłótni,sporów.
Dość tych wszystkich
Pojebanych chwilo
Czuje się jak zwierze
Zamknięte w klatce
W śmiertelnej pułapce
Skąd nie ma się
Jak wydostać
Dość mam tych
Pieprzonych
Nic nie znaczących
śmiesznych slówek.
Dość ma nawet
Jakiejś pojebanej nauki
Która co mi daje
Dżem - Whisky
Mówią o mnie w mieście - co z niego za typ
Wciąż chodzi pijany, pewno nie wie co to wstyd
Brudny, niedomytek - w stajnie ciągle śpi
Czego szukasz w naszym mieście
Idź do diabła - mówią ludzie pełni cnót
Ludzie pełni cnót
Chciałem kiedyś zmądrzeć, po ich stronie być
Spać w czystej pościeli, świeże mleko pić
Naprawdę chciałem zmądrzeć i po ich stronie być
Pomyślałem więc o żonie aby stać się jednym z nich
Stać się jednym z nich
Miałem na oku hacjendę - wspaniałą mówię wam
Lecz nie chciała tam zamieszkać, żadna z pięknych dam
Wszystkie śmiały się wołając, wołając za mną wciąż
Bardzo ładny frak masz Billy, ale kiepski byłby z ciebie mąż
Kiepski byłby mąż
Whisky - moja żono - jednak tyś najlepszą z dam
Już mnie nie opuścisz nie nie będę sam
Mówią - whisky to nie wszystko, można bez niej żyć
Lecz nie wiedzą o tym, że - że najgorzej to
To samotnym być, to samotnym być - nie
Nie chcę już samotnym być - nie...
Wciąż chodzi pijany, pewno nie wie co to wstyd
Brudny, niedomytek - w stajnie ciągle śpi
Czego szukasz w naszym mieście
Idź do diabła - mówią ludzie pełni cnót
Ludzie pełni cnót
Chciałem kiedyś zmądrzeć, po ich stronie być
Spać w czystej pościeli, świeże mleko pić
Naprawdę chciałem zmądrzeć i po ich stronie być
Pomyślałem więc o żonie aby stać się jednym z nich
Stać się jednym z nich
Miałem na oku hacjendę - wspaniałą mówię wam
Lecz nie chciała tam zamieszkać, żadna z pięknych dam
Wszystkie śmiały się wołając, wołając za mną wciąż
Bardzo ładny frak masz Billy, ale kiepski byłby z ciebie mąż
Kiepski byłby mąż
Whisky - moja żono - jednak tyś najlepszą z dam
Już mnie nie opuścisz nie nie będę sam
Mówią - whisky to nie wszystko, można bez niej żyć
Lecz nie wiedzą o tym, że - że najgorzej to
To samotnym być, to samotnym być - nie
Nie chcę już samotnym być - nie...
Dżem - Nie truj ojcze
Czemu tak nade mną stoisz, wylewasz potok słów?
Czemu tak się bardzo boisz, że zmarnuję życie swe?
I ciągle słyszę: "kariera, wpływy, szmal" -
Kup lepiej marionetkę:
baczność, spocznij, na przód marsz!
Nie, nie, nie truj ojcze!
Popatrz na stare dżinsy swe
i zrozum: daleko jesteś
Od tamtych marzeń i tamtych dni
Jeśli to jest takie ważne, dlaczego kiedy śpisz
Masz zaciśnięte usta,
miotasz się i krzyczysz przez sen.
Przed czym uciekasz tym swoim BMW?
A może chcesz dogonić widma Twych pustych słów.
Nie, nie, nie truj ojcze...
Czemu tak się bardzo boisz, że zmarnuję życie swe?
I ciągle słyszę: "kariera, wpływy, szmal" -
Kup lepiej marionetkę:
baczność, spocznij, na przód marsz!
Nie, nie, nie truj ojcze!
Popatrz na stare dżinsy swe
i zrozum: daleko jesteś
Od tamtych marzeń i tamtych dni
Jeśli to jest takie ważne, dlaczego kiedy śpisz
Masz zaciśnięte usta,
miotasz się i krzyczysz przez sen.
Przed czym uciekasz tym swoim BMW?
A może chcesz dogonić widma Twych pustych słów.
Nie, nie, nie truj ojcze...
środa, 30 kwietnia 2008
Do...
Tęsknię za Tobą
CZy coś ci zrobiłem.
Boisz się mnie
Może to twoi rodzice są przeszkodą
Czuję jakbym wpadał w jakąś
Głęboką ,ciemną otchłań.
Co się dzieje
Odpowiesz Mi
Proszę odpowiedz!
poniedziałek, 28 kwietnia 2008
Poszukiwany wokalista
Z powodu odejścia Grubego szukamy wokalisty do zespołu grającego nu-metal (coś w rodzaju KoRn-a).Proszę chętnych facetów o kontakt.
patryk_k88@wp.pl
tel.+48784749985
lub z zespołem
sowwam@wp.pl
patryk_k88@wp.pl
tel.+48784749985
lub z zespołem
sowwam@wp.pl
niedziela, 27 kwietnia 2008
Zmiany w zespole Scars
Na stronie zespołu(http://www.scars.dbv.pl) pojawiła się informacja o odejściu z zespołu wokalisty:
,,Z dniem 26.04.08r. szeregi zespołu opuszcza Grzegorz z powodu nieporozumień. Bardzo żałujemy takiego zakończenia tej sprawy ale tak musiało się stać. Jeszcze raz dziękujemy za współpracę, która trwała zaledwie rok. Życzymy mu dalszych sukcesów muzycznych
" title="">"
Subskrybuj:
Posty (Atom)